Nowa seria usieciowionych, zewnętrznych dysków twardych firmy Iomega, z podtytułem Cloud Edition trafiła na polski rynek. Najtańszym i najpopularniejszym produktem jest Iomega Home Media Network Hard Drive, który oferuje prostotę obsługi (instalacja wymaga jedynie podłączenia dysku do routera i instalacji oprogramowania z dołączonej płyty) a także łatwe zarządzanie gromadzonymi zasobami oraz dostępem do nich z poziomu przeglądarki internetowej. Dyski do domowej chmury sprzedawane są w chwili obecnej w trzech rozmiarach: 1,2 i 3 TB, w cenie od 600 do 1300 zł. Urządzenia posiadają kontroler Serial ATA-300, gigabitową kartę sieciową a ich sercem jest procesor (zależnie od wersji napędu) taktowany z szybkością od 370 do 600 MHz. Bardzo zgrabna i solidnie wykonana obudowa (w końcu to jednak Iomega) wraz z dyskiem waży około kilograma (1,1 kg) i jest naprawdę urocza, oczywiście biorąc pod uwagę jej stechnicyzowany styl (wymiary: 213mm × 125mm × 40mm). Ten serwer NAS przeznaczony zdecydowanie do zastosowań domowych, posiada standardowy pakiet Iomega, dodawany już od dłuższego czasu do produktów pamięci masowych tego producenta, czyli program do wykonywania kopii zapasowych Roxio Retrospect® Express HD oraz usługę online do składowania plików (o ogólnej pojemności do 2 GB) w serwisie Mozy, czyli MozyHome™ online service.

W katalogu obsługiwanych języków interfejsu, w liczbie zaledwie 16, jest też język polski i jest to naprawdę pozytywna informacja dotycząca lokalizacji tego świetnego produktu. Iomega Home Media Cloud Edition obsługuje systemy spod znaku Microsoft Windows XP / Windows Vista / Windows 7, Mac OS X 10.5x i wyższe jak i Linux: Redhat 9, Enterprise 4/5, Gentoo, Mandrake 10, Devian 4, FedoraCore 6/5, OpenSUSE 10.3. Zarządzanie usługami może odbywać się z wykorzystaniem przeglądarek Internet Explorer 7.0, Firefox 3.x, Safari 3 lub nowszych. Urządzenie poza szybką kartą sieciową posiada dwa porty USB w standardzie 2.0, za pośrednictwem których można podłączyć dodatkowe dyski twarde lub drukarki.

Przejdę szybko do deseru, tego co najciekawsze, czyli do tego, co tak naprawdę oferuje ten nowy napęd w kwestii multimedialnej i szczodrze ferowanego obecnie cloud computingu. Zaczynając od podstaw, urządzenie posiada oczywiście wbudowane usługi UPnP AV Media Server (DLNA) i iTunes Server dla łatwej wymiany niemal wszelkich cyfrowych mediów oraz moduły do współpracy z kontami na popularnych serwisach takich jak Facebook, Youtube czy Flickr. Naturalnie wymiana danych w obrębie sieci lokalnej (domowej) nie stanowi żadnego problemu w większości tego typu urządzeń, ale Cloud Edition poradzi sobie również z udostępnianiem zawartości dysku „na zewnątrz”, czyli z dowolną osobą mającą dostęp do sieci internet. Korzystając z Iomega® Personal Cloud, za pomocą kilku kliknięć w panelu zarządzania (łatwo dostępnym z poziomu przeglądarki), wyznaczyć można osoby (użytkowników), którzy uzyskują stosowny dostęp do plików czy też całych katalogów. Co ciekawe dystrybucja plików odbywać się może w zasadzie automatycznie, czyli informacja o pojawiających się zasobach jest wysyłana do osób, które są przypisane do danych grup dostępu (powiedzmy katalogów). Po skopiowaniu lub przeniesieniu plików generowany jest mail do przypisanych odbiorców, który może przesłać link do plików lub nawet same pliki. Małym, ale mimo wszystko nadal miłym akcentem, jest też możliwość skorzystania z kreatora pokazu slajdów, za pomocą którego w szybki i prosty sposób można się pochwalić przed znajomymi ostatnio pstrykniętymi fotkami z podróży czy pierwszymi ząbkami dziecka.

Za pomocą oprogramowania instalowanego na komputerach klienckich (użytkowanych w domu czy wśród znajomych), można w szybki i praktycznie bezobsługowy sposób tworzyć kopie zapasowe, czy wykonywać pomiędzy nimi synchronizację danych. Co ciekawe, i na dzień dzisiejszy jeszcze dosyć unikalne w tego typu domowych serwerkach NAS, posiadając dwa lub więcej takich napędów, można w bezproblemowy sposób zabezpieczyć dane nie tylko poszczególnych użytkowników ale i samych napędów. Do tego także służy Iomega Personal Cloud i jest to dobry pomysł na stworzenie prywatnej polityki zabezpieczenia i przywracania danych (popularnie zwanego nad Wisłą disaster recovery policy/scheme). Istnieje, standardowy już, mechanizm wykonywania operacji kopiowania/backupowania danych za pośrednictwem naciśnięcia jednego przycisku (tutaj zwanego QuikTransfer). Dotyczy to oczywiście nie tylko dysku Iomega Home Media i podłączonego do sieci komputera (komputerów), ale także dysku (lub dysków) podłączonych poprzez złącze USB. Nie wiem czy jeszcze wypada w dzisiejszych czasach wspominać o takich trywialnych funkcjonalnościach, jak możliwość definiowania zadań (co, gdzie, jak i kiedy ma być kopiowane czy synchronizowane), ale oczywiście opisywane urządzenie posiada takie możliwości we wszelkich możliwych konfiguracjach wspomnianych powyżej (dysk do dysku, zdalnego komputera, serwera online etc.).

Poza wykonywaniem kopii zapasowych naszych komputerów, możliwością synchronizacji danych, udostępnianiem zasobów pozwalającym w sposób praktyczny na pracę grupową, sieciowy dysk firmy Iomega jest również przyjazny dla otoczenia, czyli dla nas. Poza dużą estetyką i solidnością wykonania (elementy te, od lat zresztą, stanowią jakby drugie logo firmy) produkt Iomega charakteryzuje się, tak miłą moim uszom, niemal bezgłośną pracą. Urządzenie nie jest wyposażone w żaden aktywny element chłodzenia (brak wiatraczków) a system zarządzania energią oczywiście zamraża pracę napędu w czasie jego nieużywania.

Tak dużo plusów i tak mało minusów? Tak. według mnie tak. Iomega Home Media Cloud Edition to uniwersalne urządzenie do składowania i udostępniania danych, posiadające przyzwoitą trzyletnią gwarancję (napęd trzeba zarejestrować) mogące służyć również jako print server, które posiada (być może) tylko jedną wadę: cenę.